Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2021

Encostas de Lisboa Reserva 2018 - najlepsze wino z Biedronki? Przynajmniej do 20 zł!

Miałem okazję kosztować wielu portugalskich win, zarówno tych marketowych, jak i importowanych przez cenione w Polsce firmy winiarskie. Spora część, zwłaszcza w przypadku pozycji z wyższej półki (tak cenowej, jak i jakościowej), na długo pozostanie w mojej pamięci, jednak ta pozycja jest szczególna. Dlaczego? Bo chyba pierwszy raz nie mam się do czego przyczepić w przypadku wina z dyskontu. Zaczynajmy! Wino czerwone, klarowne, przyjemne dla oka z ładnym, malinowym rantem. Łzy niezbyt grube szybko spływają po szkle. Lekkie, młode, kuszące. W nosie dominują czerwone i ciemne owoce, odrobina wanilii, lekkie nuty tytoniowe i ziemiste. Bezpośrednio po otwarciu butelki jest przyjemnie, owocowo, zapowiada się naprawdę przyjemne wino. Oczywiście, jak za taką kwotę, pamiętajmy. Pierwszy łyk przyjemny, soczysty, owocowy, dość wyraźnie waniliowy z przyjemnie zaznaczoną słodyczą. Lekka tkanina, tytoń, dębina bardzo dobrze korespondują z cukrem resztkowym i niezbyt wysoką kwasowością. Wino jak za

Masseria Borgo dei Trulli Salice Salentino 2019 - recenzja

Wino kupione kilka dni temu w sklepie Duży Ben, za poleceniem Iwa z bloga dotrzechdych.pl. U niego uzyskało ocenę 4,5/5, u mnie będzie mniej. Choć przyznam bez bicia i absolutnie szczerze, że to jedno z lepszych win do 30 zł jakie piłem w swoim życiu. A trochę ich było. Pierwszy nos? Uderzają, dość mocno czerwone i ciemne owoce przyprawione lekką dębiną, wanilią i akcentami skóry. Po chwili do głosu dochodzą delikatnie nuty balsamiczne. Pierwsze usta stanowią potwierdzenie tego, co pojawiło się w nosie. Owoce, lekka tanina, wanilia, dębina i skóra. Krągłe, fajnie zbudowane, przyjemne, choć lekko rozgrzewa. Jest pazur. Drugi nos, po około godzinie napowietrzania, przynosi dodatkowo lekkie nuty ziemiste i nieco konfitur śliwkowych. Usta nieco gładsze, z dominującą rolą ciemnych owoców i akcentem gorzkiej czekolady. Fajne, choć po jakimś czasie stało się nieco przyciężkawe. Foodpairing: zielone oliwki, bagietka, oliwa hiszpańska i krucha szynka. Pasowało jak ulał. Wino bardzo przyzwoite,